Z oczywistych powodów ludzie zamieszczają na tej stronie posty o Bogu. To jest w porządku. Ludzie, którzy mnie znają, będą sekundować faktowi, że szanuję i doceniam przekonania każdego.

Chodzi o to, że nie potrzebujesz Boga, aby być na odwyku. Programy 12 kroków są najbardziej zorientowane na Boga, ale ludzie mogą wytrzeźwieć bez 12 kroków. Ja sam uczęszczam na spotkania 12 kroków i dzięki nim znalazłem Wyższą Siłę we wszechświecie. Postanowiłem po prostu nazwać ją Bogiem. Nie oznacza to jednak, że jest to konieczność dla każdego. Jeśli jesteś uzależniony, jedyną rzeczą, którą MUSISZ zrobić, to trzymać się z dala od narkotyków i alkoholu.

Cokolwiek działa dla ciebie

Jeśli nie wierzysz w Boga, to kim jestem, żeby powiedzieć, że się mylisz? Istnieją tysiące przypadków ludzi, którzy poprawili swoje życie bez środków duchowych. W rzeczywistości, miałem rozmowy z ludźmi na mojej stronie, które mówią, że DID stop przez ich własnej siły woli. Rozmawiałem z ludźmi, którzy zdali sobie sprawę, że mają problem i po prostu przestali. To jest możliwe, wszystko jest możliwe.

Czuję, że otwartość umysłu idzie w obie strony. Jeśli mam być otwarty na sprawy ducha, to muszę być otwarty na wszystkie. Wierzę, że odnajdywanie siebie, odkrywanie tego, kim jesteś i co kochasz, jest w takim samym stopniu procesem duchowym, jak i modlitwą czy medytacją. Jest całkowicie w porządku wierzyć w to, w co chce się wierzyć. Dla mnie prawdziwa tragedia ma miejsce, gdy ludzie kłaniają się systemowi wierzeń, który nie jest zgodny z tym, co czują w swoich sercach. Jeśli zdecydowałeś się być buddystą, hindusem, ateistą, chrześcijaninem lub chrześcijanką, to nie ma problemu.

To jest całkowicie w porządku wierzyć w to, w co chcesz wierzyć. Dla mnie prawdziwa tragedia ma miejsce, gdy ludzie kłaniają się systemowi wierzeń, który nie jest zgodny z tym, co czują w swoich sercach. Jeśli zdecydowałeś się być buddystą, hinduistą, ateistą, chrześcijaninem lub wikarystą, to proszę bardzo. Otwarty umysł oznacza akceptowanie innych ludzi za ich przekonania, jak również.

Twoje przekonania są twoje i nikogo innego

Nie pozwól, by ktoś mówił ci, w co masz wierzyć. Odkryj sam, co cię kręci i jakie są twoje pasje. Podczas gdy jesteś zajęty robieniem tego, nie używaj. Twoja nowo odnaleziona wolność od uzależnienia sprawi, że będziesz w kontakcie ze swoim prawdziwym "ja". Znajdziesz swoje miejsce we wszechświecie.

Kiedy wszystko jest powiedziane i zrobione, religia, miłość i duchowość to wszystko to samo. Wszystkie są mechanizmami, które łączą nas w sferę wzajemnych powiązań. W końcu o to w tym wszystkim chodzi. Wszyscy szukamy czegoś lub miejsca, do którego moglibyśmy należeć. Zapraszam więc wszystkich do znalezienia czegoś, do czego można należeć. Znajdź spotkanie, znajdź siłownię z partnerami treningowymi. Znajdź jogę lub znajdź grupę wsparcia. Znajdź terapeutę. Znajdź naturę, znajdź miłość. To jest nieistotne. Ważne jest to, że znajdziesz cel. Ten cel jest większy od ciebie i dlatego jest to Siła Wyższa. To naprawdę może być takie proste.

Kiedy widzę ludzi mówiących o tym, w co wierzą, biję brawo. Kiedy widzę ludzi głoszących, że ich sposób jest najlepszy i jedyny, wzdrygam się. Wydaje się zdroworozsądkowe, że definiowanie Boga jest arogancją w najwyższej formie. Uważam, że akceptacja ludzi za to, kim są, jest miłością w najczystszej postaci.

Jestem na zawsze wdzięczny za 12 kroków i za moje wyobrażenie o Sile Wyższej. To uratowało mi życie, ale Wielka Księga mówi, że nie mamy monopolu na zdrowienie. Obawiam się, że kiedy niektórzy ludzie przychodzą do wspólnoty, Bóg i nadchodzący stosunek ludzi do Boga jest czynnikiem odstraszającym. Kiedy ludzie czują się zmuszani do wierzenia w coś, w co nie chcą wierzyć, to odrzuca ich to jako całość. To właśnie wtedy ludzie czują się beznadziejnie, i że nie ma nic, co mogłoby ich wytrzeźwić. Taka osoba naprawdę ma kłopoty.

Co staramy się zrobić z Sober Nation jest świętować odzysku. Świętujemy myślenie do przodu, szczęście, miłość i tolerancję. Świętujemy pomaganie sobie nawzajem i bezinteresowność. Świętujemy prowadzenie zdrowego, szczęśliwego życia.

Jakkolwiek żyjesz i znajdujesz swój powrót do zdrowia, to nie moja sprawa. Znajdź to, co czyni cię szczęśliwym, znajdź to, co cię pasjonuje i rób to. Znajdź sposób, aby pozostać trzeźwym i żyć swoim życiem tak, jak chcesz.

Celem mojego pisania tego artykułu nie jest stworzenie kontrowersji, choć jestem pewien, że tak się stanie. Celem jest danie nadziei komuś, kto nie wierzy w Boga. Niezależnie od tego, w co wierzysz, możesz wytrzeźwieć. Możesz zmienić swoje życie. Możesz znaleźć piękno w świecie i czuć się dobrze ze swoim miejscem w nim.

Nie krępuj się zostawiać komentarzy i daj nam znać, co zadziałało dla ciebie.